Żeglujemy wakacyjnie z dziećmi i znajomymi od wielu lat wynajmując łódkę w różnych miejscach świata.
Kilka lat temu zdecydowaliśmy się popłynąć na Seszele, czyli w bardziej egzotyczne miejsce niż Morze Śródziemne czy Bałtyk. Skierowałem zapytanie do firm turystycznych organizujących takie wyprawy. Kilka z nich nie odpowiedziało, a Maciej Olszewski z Blue-Sails natychmiast do mnie zadzwonił z konkretną propozycją. I dwa najbardziej egzotyczne, jak do tej pory, rejsy zrobiliśmy z pomocą Blue-Sails. Kilka lat temu na Seszelach, po których już do innych firm nie wróciliśmy pływając w Grecji. W tym roku żeglowaliśmy na Polinezji Francuskiej. Nie były to jakieś wyczyny żeglarskie, ot spokojne wakacje w nowych i atrakcyjnych miejscach.