Martynika – Francja w tropikach

CZARTER KATAMARANU NA MARTYNICE – porady i ciekawostki

Zabierzemy Cię na czarter katamaranu na Karaiby, na najbardziej popularną wyspę – Martynikę. Wyspę tak dostępną, że aż wstyd tam nie polecieć 😉 Opowiemy Ci:

• dlaczego trasa na południe nazywa się „trasą praojców” ,
• że Martynika ma swoje Pompeje,
• a także, które to kultowe kotwicowisko.

Wiesz, że podróż na Martynikę zajmuje tyle czasu co jazda samochodem Warszawy w Bieszczady? Zachęciło Cię to? Czy mamy jeszcze napisać, że w knajpie na Mustique można spotkać Micka Jaggera…

MARTYNIKA – gdzie to jest?!

Martynika , to departament zamorski Francji na Małych Antylach na Morzu Karaibskim w Ameryce Środkowej. Na południe od Martyniki dopłyniesz na St. Lucię czy Grenadę, a na północ na Brytyjskie Wyspy Dziewicze (BVI). Jeżeli masz na myśli czarter katamaranu na Karaibach, to Martynika jest ich największą bazą.

MARTYNIKA – garść ciekawostek

Pociągająca kombinacja łącząca urok Francji i zmysłowe Karaiby to znak rozpoznawczy Martyniki, a wznoszący się na wyspie wulkan Mt. Pelee, nadaje jej nieco tajemniczej atmosfery. Martynika to najpopularniejsze miejsce skąd można zacząć czarter katamaranu na Karaibach. Najwięcej jest tam jachtów do wyboru i najłatwiej można dolecieć.

Kreolska tradycja współgra na Martynice z tradycją francuską. Mieszkańcy wyspy uwielbiają modę, zajadają się croissantami, czytają francuską prasę i słuchają współczesnej muzyki francuskiej Indii Zachodnich – zouk. Jej rytmy rozbrzmiewają w barach i kafejkach.

Na wyspie odbywają się coroczne wydarzenia przyciągające turystów z całego świata. Najbardziej znane z nich to pięciodniowy karnawał, rozpoczynający się w Tłusty Czwartek. W sierpniu odbywają się tygodniowe regaty żeglarskie Tour des Yoles Rondes.

Loty powrotne z Martyniki startują najczęściej w godzinach wieczornych. Czas pomiędzy porannym oddaniem katamaranu, a wylotem warto zagospodarować ciekawą kilkugodzinną wycieczką po wyspie. Zawsze to lepsze niż czekanie na bagażach w marinie lub na lotnisku. 🙂 A lotnisko na Martynice jest słabe na siedzenie. Serio.

Ciekawostką z pewnością jest to, że na Martynice za rozmowy telefoniczne płacimy według stawki jak w Unii Europejskiej. 🙂 To efekt bycia terytorium zamorskim Francji.

MARTYNIKA – co warto zobaczyć?

Martynika

Jardin de Balata – przepiękny ogród botaniczny na wysokości 450 metrów nad wybrzeżem, zbudowany wokół kreolskiej rezydencji. Zwiedzających prowadzi niepozorna ścieżka, która ma wiele rozgałęzień i często niespodziewanie się kończy. Rośliny są pięknie wyeksponowane, w głowie kręci się od zapachów i kolorów. Wielką frajdę sprawia odnajdywanie okazów, które do tej pory znaliśmy jedynie w postaci doniczkowej z mieszkań i biur, a tutaj  to nierzadko drzewa lub olbrzymie krzewy.

Destylarnia rumu  – produkcja rumu to nieodzowna część historii Martynki. Jeśli  słuchać tej historii, to tylko tutaj! Zwłaszcza że wizyta kończy się degustacją rumu!

Miasteczko St. Pierre. Takie karaibskie Pompeje w okrojonym wydaniu. Z bogatego i eleganckiego portowego miasta stało się w jednej chwili prawie nic nie znaczącą miejscowością. Miało to miejsce w 1902 r. kiedy wybuchł wulkan Mount Pelee i zrównał miasto z ziemią. Uratował się tylko jeden człowiek – przebywający w więzieniu.

St. Lucia

• Sufriere. Miasteczko z niesamowitym klimatem i bardzo dobrą lokalną kuchnią. Warto popytać miejscowych. Jeden z barów znajduje się nieopodal przystani.
• Diamond Botanical Garden. Jeśli nie widzieliśmy botanicznego ogrodu na Martynice, albo po prostu lubimy takie miejsca, to niedaleko Sufriere można wybrać się na oglądanie miejscowej flory.
• Pitonsy: Petit i Gros Piton. W zatoce Pitosns Bay staje się na bojach. Śmierdzi siarką jak w przedsionku piekieł, ale nie na tyle żeby nie dać rady tam nocować. Można wybrać się na treking na Pitonsy. Zajmuje on parę godzin!

St. Vincent & Grenadyny

• Wallilabou Bay – z resztkami scenografii po kręceniu jednego z odcinków „Piraci z Karaibów”.
• Blue Lagoon Marina. Na samym południu wyspy. Nieopodal są supermarket, bary i restauracje.
• Port Elizabeth na wyspie Bequia. Olbrzymia zatoka ze statkiem , z którego zatankujemy wodę i któremu oddamy śmieci. Na brzegu mnóstwo uroczych, klimatycznych knajpek.
• Mustique. Prywatna wyspa. Wspaniałe rezydencje do wynajmu, zamieszkane często przez znanych tego świata. Willę ma tu m.in. Mick Jagger i można go spotkać czasem w barze Basil’s Bar.
• Mayreau. Można stanąć w Salt Whistle Bay od północy lub w Saline Bay od zachodu. Chyba bardziej klimatyczna jest ta pierwsza. Pomiędzy zatokami jest droga przy której na wzniesieniu (mniej więcej w połowie drogi) są bary warte odwiedzenia i widoki warte zobaczenia.
• Tobago Cays. Tego miejsca przedstawiać nie trzeba. Jest to najbardziej chyba znane, kultowe kotwicowisko w tej części Karaibów. Pięknie położone wśród mniejszych wysepek, osłonięte przed zafalowaniem z Atlantyky pasem rafy. Jest płytko, więc dobrze się kotwiczy, wieje mocno i trzeba uważać w trakcie nurkowania i pływania na silne prądy. Warto też wyskoczyć poza rafę i podpłynąć do Petit Tabac. Malutkiej wysepki z piękną rafą i plażą.
• Union Island. Można zajrzeć do Clifton Village. Kolorowego miasteczka z rynkiem z kolorowych budek, w których kupimy kolorowe warzywa i owoce. I zatankujemy wodę. Możemy też stanąć po drugiej stronie wyspy w ślicznej Chatham Bay.

MARTYNIKA – kiedy najlepiej żeglować?

Czarter katamaranu z Martyniki najlepiej planować w okresie od listopada do czerwca/lipca.  W terminie marzec-kwiecień można spodziewać się mniejszej ilości opadów i łagodniejszych wiatrów. A z kolei sierpień-październik, to pora huraganów na Karaibach. Temperatura powietrza w ciągu dnia nigdy nie spada tu poniżej 25 stopni, a woda w morzu zachęca do kąpieli przez cały rok, stale utrzymując się powyżej 25 stopni.

MARTYNIKA – czarter jachtu

Jak to w tropikach bywa, na Martynice ponad 90% floty stanowią katamarany. Znajdziemy tu wszystkie popularne modele dostępne do czarteru, od małych 36-stopowych po duże ponad 50-stopowe. Marina Le Marin na południu Martyniki to jedna z większych baz czarterowych na Karaibach. Duży wybór katamaranów, atrakcyjne ceny czarterów, dogodne połączenia lotnicze… Nic dziwnego, że właśnie tu trafia większość załóg z Polski rozpoczynających swoją przygodę z tropikalnym żeglowaniem. Polacy przybywają tutaj tak licznie i często, że ochrzciliśmy trasę z Martyniki na południe „Trasą Praojców”.

https://youtu.be/EtNzfWR3X0Yhttps://youtu.be/yd-TPcmTtFo

MARTYNIKA – jak dolecieć?

Najlepsze połączenia na Martynikę z Europy prowadzą przez Paryż. Z Polski na jednym bilecie najwygodniej dolecieć liniami Air France. Jeśli zależy nam bardziej na cenie niż na czasie podróży, to podróż można rozbić na dwa etapy. Pierwszy do Paryża, a drugi, po noclegu w Paryżu, na Martynikę. W takim wariancie możemy wziąć także pod uwagę linie Air Caraibes oraz CorsAir.

Już 3 czartery zorganizowane z Blue-Sails. Zawsze profesjonalna obsługa i konkurencyjne ceny. Do tego, jak potrzeba, to Pan Maciej posłuży rada odnośnie żeglowania w danym akwenie. Pozdrawiam

Sławek
katamaran Lagoon 39

Bardzo profesjonalne doradztwo i miła obsługa , świetne , jednostki . Gorąco polecam !

Adam Kaleński
katamaran Lagoon 380

Jeżeli zastanawiasz gdzie się wybrać na wakacje na katamaranie,
albo masz pomysł, ale nie wiesz czy to dobry wybór, to pobierz
plik, który Ci ten wybór ułatwi.

↓↓↓