To bardzo uwalniająca wiadomość dla wszystkich żeglarzy. Dzięki wejściu Polski do programu ruchu bezwizowego USA (już 11 listopada tego roku – tak, tak), otwiera się dla nas wszystkich wiele nowych kierunków na wakacje pod żaglami!
Uwalniająca? Tak, bo uwalnia wiele nowych kierunków trudniej dostępnych ze względu na wcześniejszy wymóg posiadania wizy do USA. Tyle razy słyszeliśmy od naszych klientów, że kierunek wakacyjnych wojaży przemaszerował im koło nosa, bo nie mieli wizy do Stanów, a najtańsze loty wychodziły właśnie przez USA. No i klops.
A teraz? Możecie po prostu zaplanować sobie wakacje pod żaglami na egzotycznych akwenach i już. Czarter na Wyspach Bahama, Puerto Rico, na Brytyjskich Wyspach Dziewiczych, czarter jachtu w Meksyku czy na Polinezji Francuskiej, jest teraz bardziej dostępny i łatwy do zaplanowania. Wszystkie te wspaniałe miejsca czekają na Was! Można przy okazji zaplanować hop off w Nowym Jorku, Miami, Atlancie czy Chicago.
Żeby nie było tak zupełnie bezproblemowo, bo przecież USA to nie pierwszy lepszy pokój do którego każdy i zawsze może wejść, jest coś takiego jak ESTA.
ESTA, mimo że brzmi z hiszpańska, oznacza Elektroniczny System Autoryzacji Podróży (ang. Electronic System for Travel Authorization). Autoryzacja w systemie ESTA jest warunkiem wpuszczenia na teren Stanów, kosztuje 14 dolarów i jest ważna przez okres 2 lat.
No to już nie macie żadnego wytłumaczenia. Czas planować podróż 🙂
ekspert ds. niezapomnianych widoków