O Kubie nie można opowiadać bo i tak nikt nie uwierzy… Kubę trzeba zobaczyć ..dotknąć !! Morze, słońce, plaże piękne jak zawsze o tej porze na Karaibach (luty – marzec). Ale nic nie przebije widoków, nastroju w knajpkach, ludzi .. ulicznych kapel w Cienfuegos, Trynidadzie i …oczywiście Stara Havana ..niezapomniana mieszanka postkolonialnego przepychu i ruin domów jak po bombardowaniu w których mieszkają ludzie. Ale wszędzie muzyka, sprzedawcy cygar, no i ulubione drinki w każdej resteuracyjce .. daiquiri, cubalibre, mojito. Wrażenia niezapomniane!!
Ps. Załoga Blue-Sails jak zwykle spisała się na medal.
Jeszcze raz bardzo dziękujemy za opiekę i pomoc. Na prawdę było super. Polecam po rejsie pobyt kilkudniowy w Havanie. My spędziliśmy tam trzy dni. Było warto.
Cezary Możeński
– żegluje z Blue-Sails od 2014 roku